Tedy słuchajże mnie, panie Bodnar, jesteś szelma, zdrajca, łotr, rakarz i arcypies!
Masz, psie, dosyć, czyli chcesz, bym ci w oczy plunął?
Dzisiaj lejesz łzy i rozrywasz szaty w fałszywej obronie porządku konstytucyjnego. Twierdzisz, że nowa ustawa o TK łamie Konstytucję, ograniczając liczbę kandydatów Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK na Prezesa i Wiceprezesa TK do trzech. Argumentujesz, że Konstytucja używa liczby mnogiej ("kandydaci") i nie można ograniczyć tej liczby do trzech.
Ale od września 2015 r., gdy otrzymałeś godność Rzecznika Praw Obywatelskich, milczałeś, chociaż ustawa o TK ograniczała liczbę kandydatów do dwóch.
Dzisiaj wiesz, że jeżeli TK uwzględni twój wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności, to skutkiem będzie...zachowanie ograniczenia liczby kandydatów do dwóch.
I wiesz, że to oznacza wybór wszystkich dwóch kandydatów przez sędziów-kandydatów PO.
Nie służysz Konstytucji ani Obywatelom, a jeno swoim partyjnym wasalom.
...i kopnąwszy z całej siły wykrzykuję:
- Prywatnemu, nie Rzecznikowi!...
